Wystąpienie prezydenta Polski podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ

Reklama - Advertisement

W środę, Prezydent Andrzej Duda wystąpił podczas obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ, zorganizowanej pod przewodnictwem Prezydenta USA Donalda Trumpa. Temat obrad brzmiał: „Utrzymanie Międzynarodowego Pokoju i Bezpieczeństwa: Nierozprzestrzenianie Broni Masowego Rażenia”.

Oto pełna treść przemówienia Prezydenta:

Obecna sytuacja bezpieczeństwa nie daje powodów do optymizmu. Napięcia na poziomie globalnym i regionalnym zagrażają istniejącemu porządkowi międzynarodowemu, w tym także układom dotyczącym nierozprzestrzeniania i kontroli zbrojeń. W gruncie rzeczy byliśmy świadkami ich postępującego rozpadu. Systematycznie były one kwestionowane przez podmioty niepaństwowe, ale – co może jeszcze bardziej niepokoić – są także podważane przez poszczególne państwa. 

Zanim zajmę się problemem broni jądrowej, przede wszystkim chciałbym zwrócić uwagę Państwa na inny rodzaj broni masowego rażenia, który ponownie przebił się na czołówkę tematów znajdujących się w centrum globalnego zainteresowania. Mam tutaj na myśli broń chemiczną.

Chcę powiedzieć jasno: każdorazowy przypadek użycia broni chemicznej jest przestępstwem. Nie ma znaczenia, czy użyta jest ona na skalę masową przez reżimy niedemokratyczne i wymierzona przeciwko ich własnym narodom w celu utwierdzenia władzy, czy też czy jest wykorzystywana w akcie terroryzmu państwowego przeciw jednostkom przebywającym za granicą, na których dane państwo chce dokonać zemsty. A jeżeli jest to przestępstwo, pociąga to za sobą zasadnicze zobowiązanie po stronie szanującej zasady prawa wspólnoty międzynarodowej: przestępcy muszą stanąć przed wymiarem sprawiedliwości.

Ani jeden przypadek użycia broni chemicznej nie może pozostawać bez odpowiedzi, ponieważ stanowi to podważenie nie tylko fundamentalnego poczucia sprawiedliwości, ale wręcz prowadzi do erozji reżimów nierozprzestrzeniania i rozbrojenia; a w konsekwencji zagraża bezpieczeństwu nas wszystkich.

Brutalne ataki wymierzone głównie w ludność cywilną mają ten sam cel: zastraszenie wspólnoty międzynarodowej. Wspólnota Narodów Zjednoczonych nie może zaakceptować takich metod. Nasza bierność będzie tylko zachęcać sprawców.

Mam nadzieję, że finalizacja nowego mechanizmu sankcyjnego Unii Europejskiej, osiągnięta w ramach Organizacji na rzecz Zakazu Broni Chemicznej, pozwoli nam wywrzeć odpowiedni nacisk na obecnych i przyszłych sprawców, a także odstraszyć ich od podejmowania tych nieakceptowalnych działań.

Wszyscy mieliśmy nadzieję, że użycie broni chemicznej zostanie raz i na zawsze zakazane na mocy Konwencji o Broni Chemicznej. Musimy twardo stać za naszymi własnymi zasadami i standardami, które są podwalinami porządku międzynarodowego. W tym kontekście pragnę wspomnieć, że tak jak i w latach ubiegłych, Polska złoży do Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych projekt Rezolucji ws. Implementacji Konwencji o Broni Chemicznej. Sprawą wielkiej wagi jest utrzymanie integralności tego porozumienia. Dlatego też wzywam wszystkie państwa członkowskie do wyrażenia jasnego, zdecydowanego i  jednomyślnego wsparcia całej społeczności międzynarodowej na rzecz integralności Konwencji o Broni Chemicznej oraz  poparcia wysiłków Organizacji na rzecz Zakazu Broni Chemicznej.

Drugą kwestią, którą chciałbym podkreślić jest rozprzestrzenianie broni jądrowej.

Proszę pozwolić mi zgłosić trzy uwagi w tej materii.

Po pierwsze, wszyscy wiemy, że broń jądrowa nie jest przedmiotem handlu na wolnym rynku. Dlatego też, każdy akt rozprzestrzeniania tego typu bronie świadczy o niepowodzeniu po stronie wspólnoty międzynarodowej i po stronie porządku światowego opartego na prawie. Musimy także pamiętać, że dotyczy to nie tylko państwa, które rozwija potencjał nuklearny, ale również tych, którzy udostępniają mu środki po temu: mianowicie technologię, materiały i zasoby.

Sprawą najwyższej wagi dla każdego porozumienia, które ma na celu kontrolę programów nuklearnych, jest uzyskanie gwarancji jedynie pokojowego wykorzystania takich programów. Mamy obowiązek dokonać oceny takich porozumień pod kątem przyświecających im celów i podejmować wynikające z tych ocen adekwatne działania. Nie powinniśmy przymykać oczu na tych, którzy działają wbrew Traktatowi o Nierozprzestrzenianiu poprzez udostępnianie środków dla pozyskania potencjału nuklearnego, lub poprzez wspieranie na inne sposoby rozwoju takiego potencjału.

Dobre i skuteczne mechanizmy kontroli eksportu powinny być stosowane przez wszystkie kraje, które są zaangażowane w obrót technologiami nuklearnymi, chemicznymi i biologicznymi dla celów pokojowych, w celu utrzymania  odpowiedniego poziomu kontroli towarów o podwójnym przeznaczeniu i tym samym uczynienia  wszelkich starań na rzecz nierozprzestrzeniania bardziej skutecznymi.

W tym względzie z radością witam wysiłki podejmowane przez Międzynarodową Agencje Energii Atomowej, która ściśle monitoruje i weryfikuje zobowiązania podjęte przez Iran. 

Proszę pozwolić, że skorzystam także z tej możliwości i odnotuję kluczową rolę, jaką Agencja odgrywa w dziedzinie nierozprzestrzeniania. System zabezpieczeń nadzorowany przez  Agencję jest kluczowym komponentem reżimu nierozprzestrzeniania broni jądrowej i odgrywa niezastąpioną rolę w realizacji samego Traktatu.

Po drugie, z satysfakcją odnotowujemy perspektywę procesu denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Byliśmy świadkami obiecujących wydarzeń, takich jak Szczyt Dwóch Korei oraz spotkanie Kim Dzong Una z Prezydentem Donaldem Trumpem. Doprowadziły one do zaprzestania prób rakietowych. Jednakże zdecydowane kroki muszą ciągle zostać dopiero podjęte. Trwały pokój nie będzie osiągnięty bez denuklearyzacji Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej w sposób kompletny, weryfikowalny i nieodwracalny. Do tego czasu, wspólnota międzynarodowa musi pozostać zjednoczona w utrzymywaniu autentycznej i stałej presji na KRLD, w tym poprzez podtrzymywanie mechanizmu sankcji Narodów Zjednoczonych.

Po trzecie, dla wiarygodności społeczności międzynarodowej kluczowe jest wywiązywanie się z obowiązków i zobowiązań, które wzięliśmy na swoje barki. W tym kontekście ze smutkiem muszę odnotować budzące niepokój wydarzenia w dziedzinie bezpieczeństwa w naszym regionie: Europy Środkowo-Wschodniej. Tylko na przestrzeni kilku ostatnich lat byliśmy świadkami ewidentnego naruszenia Memorandum Budapesztańskiego, które gwarantowało integralność terytorialną Ukrainy w zamian za pokojową i dobrowolną denuklearyzację tego kraju. Słyszeliśmy również o wykorzystywaniu broni nuklearnej do  zakończenia konfliktów konwencjonalnych. Równie alarmujące było rozmieszczenie środków i technologii o podwójnym przeznaczeniu blisko naszych granic. Wszystkie te działania w sposób poważny przyczyniły się do pogorszenia środowiska bezpieczeństwa.

Szanowni Państwo!

Jaka powinna być nasza reakcja na wyzwania, które właśnie wymieniłem?

Po pierwsze: pełna i zdecydowana implementacja wyraźnie określonych i szeroko uznawanych traktatów i norm prawa międzynarodowego.

Po drugie: wsparcie i pełne zaufanie dla prac prowadzonych w ramach międzynarodowych mechanizmów odpowiadających za zapobieganie wykorzystaniu Broni Masowego Rażenia.

I wreszcie na zakończenie: proaktywne i konstruktywne zaangażowanie w inicjatywy, które podejmowane są z myślą o zwalczaniu proliferacji i promowanie przejrzystości oraz weryfikacji.

W 2018 r. mój kraj przejął przewodnictwo w pracach Drugiego Komitetu Przygotowawczego dla Konferencji Przeglądowej Traktatu o Nierozprzestrzenianiu Broni Masowego Rażenia w 2020 r. Przewodniczył także obradom Haskiego Kodeksu Postępowania przeciwko Proliferacji Pocisków Balistycznych. Nasze wysiłki były skoncentrowane na wzmocnieniu tych systemów, na ich upowszechnianiu, zapewnieniu szeroko zakrojonych i wiarygodnych mechanizmów weryfikacji, implementacji dobrych praktyk, a także zacieśnieniu współpracy międzynarodowej. Działania te stanowią cele długoterminowe polskiej polityki bezpieczeństwa.

Reasumując, pragnę raz jeszcze podkreślić, że nierozprzestrzenianie BMR to wysiłek zbiorowy. Aby utrzymać architekturę bezpieczeństwa, którą budowaliśmy przez dziesięciolecia, aby zapobiec koszmarom coraz to nowych przypadków użycia broni masowego rażenia, potrzebujemy pełnego zaangażowania nas wszystkich, bez żadnego wyjątku w przestrzeganie wszystkich norm i zobowiązań w tej dziedzinie.

Dziękuję bardzo.”

Monika Adamski

Monika Adamski

Editor in Chief at Radio RAMPA
Redaktor Naczelna i współzałożycielka Radio RAMPA. Absolwentka City University of New York, gdzie ukończyła kierunki Media i Dziennikarstwo oraz Politologia. Ponad 10 lat doświadczenia w zawodzie. Przeprowadziła wywiady m.in. z Prezydentami Polski, członkami kongresu amerykańskiego, amerykańskimi politykami lokalnymi, ambasadorami, a także największymi gwiazdami polskiej estrady.
Monika Adamski
Advertisement

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here