Dzień przed tym jak zabił cztery osoby w Tehama County na północy Californii, Kevin Neal zabił swoją żonę. Według policji, postrzelił ją kilka razy, a następnie jej ciało schował pod podłogą domu. Policja znalazła ciało przeszukując dom szaleńca.
Wiadomo również, że po tym jak w styczniu zaatakował dwóch swoich sąsiadów, za co stanął przed sądem, otrzymał zakaz posiadania broni. Dwie półautomatyczne sztuki broni, które posiadał, według władz, były nielegalnie wytworzone – nie jasne jest czy Neal sam wybudował broń sam czy zmodyfikował broń już istniejącą.
Wiadomo również, że szybka decyzja władz szkoły o całkowitym jej zabarykadowaniu, w momencie kiedy szaleniec pojawił sie blisko jej obszaru, zapobiegła najpewniej przelewowi krwi wielu niewinnych dzieci. Prawie 100 uczniów, czterech nauczycieli, pomocnicy i rodzice zamknęli się wewnątrz szkoły i ukryli pod ławkami i w biurach. Kevin Neal strzelał w ściany i okna budynku przez szęść minut. Jeden pocisk ranił dziecko, a kilka osób zostało ranionych szkłem z rozbitych okien. Ostatecznie, Neal, sfrustrowany przeszkodą, poddał się i opuścił rejon szkoły.
Czytaj też: http://radiorampa.com/szaleniec-z-californi-mial-wyrok-za-napad-na-sasiadow/