Rodzina Beaty Doroty Matula z Nowego Jorku prosi o pomoc w jej odnalezieniu. 15 stycznia br. Pani Beata ostatni raz widziana była na lotnisku w Guayaquil w Ekwadorze, a następnie, jak wsiadała do taksówki. 18 stycznia miała wrócić do USA, 19 stycznia miała już być w pracy. W wiadomości do redakcji Radio RAMPA, siostra zaginionej, Barbara Matula, która przebywa w Polsce, poinformowała, że Pani Beata już wcześniej wyjeżdzała do Ekwadoru. Tym razem, jak informuje nas siostra, Beata poleciała praktycznie na weekend. Miała się tam z kimś spotkać, ale najpewniej nie dotarła na miejsce.
Pani Beata mieszka w Nowym Jorku, ma obywatelstwo amerykańskie. Ma syna i córkę (15 i 17 lat). Jak dalej informuje redakcję Radio RAMPA Pani Barbara, sprawę zaginięcia zgłosił w NYC były mąż Beaty, Fausto Chimborazo Romero, który również zwrócił się do Radio RAMPA z prośbą o rozpowszechnienie wiadomości.
Jak podaje rodzina, z numeru zaginionej przez jakiś czas jeszcze przychodziły do rodziny smsy, lecz rodzina uważa, że pisał je ktoś inny. Jej telefon i facebook nieaktywne są od 17 lutego br. Szpitale i areszty zostały sprawdzone.
W poszukiwania zaangażowane są lokalne służby, ambasada, a także fundacja ITAKA.