W środę, 15 października, na Greenpoincie odbyło się spotkanie z Curtisem Sliwą, zorganizowane przez lokalnych działaczy Teda Woźniaka i Norę Marino. Wydarzenie miało formę fundraisera wspierającego kampanię Sliwy w wyborach na burmistrza Nowego Jorku.
Podczas wystąpienia Sliwa, założyciel organizacji Guardian Angels i kandydat na burmistrza NYC partii Republikańskiej, podkreślał swoje korzenie w nowojorskich dzielnicach i zobowiązanie do reprezentowania mieszkańców „zewnętrznych boroughs” – Brooklynu, Bronksu, Queensu i Staten Island. – „Jestem chłopakiem z Brooklynu, który zawsze dbał o ludzi. Chcę być burmistrzem, który myśli o swoich społecznościach, o sąsiedztwach i o bezpieczeństwie” – mówił.
Sliwa zwrócił uwagę na bogatą historię Greenpointu i zaproponował, aby dzielnica została przekształcona w „Little Polonia” – miejsce z trasami turystycznymi, tramwajami i programami promującymi polską kulturę i tradycję. – „To byłby ogromny impuls gospodarczy nie tylko dla północnego Brooklynu, ale i całego miasta” – przekonywał.
Sliwa krytykował także zmiany infrastrukturalne w okolicy, szczególnie przebudowę McGuinness Boulevard, którą nazwał „koszmarem”.
Wśród uczestników spotkania wybrzmiewały słowa poparcia. Wsród obecnych byli przedstawiciele nowojorskiej Polonii. Nora Marino podkreśliła: „Nie głosujemy według linii partyjnych, ale według serca i rozumu – a Curtis to właściwy kandydat”
Zobacz relację wideo.