Opozycja krytykuje działania władz Polskiego Radia. Wszystko to w związku z głośnymi odejściami dziennikarzy z programu Trzeciego PR.
Z początkiem listopada dziennikarze Artur Andrus i Robert Kantereit odeszli z radiowej Trójki. Miało to miejsce tuż po tym jak zarząd Polskiego Radia wyraził dezaprobatę na temat z ich współpracy z telewizją TVN24. W uzasadnieniu decyzji, zarząd PR powołał się na zdanie całej rady programowej PR, która sugerować miała, by nadawca współpracował przede wszystkim z mediami publicznymi.
Jak tłumaczył przewodniczący rady, powołując się na decyzję jej członków, publiczny nadawca, powinien w pierwszej kolejności realizować projekty razem z innymi mediami publicznymi – To była intencja naszej uchwały, na którą teraz prezes PR Jacek Sobala powołuje się, zabraniając Robertowi Kantereitowi i Arturowi Andrusowi współpracy z telewizją prywatną – tłumaczył wiceprzewodniczący rady programowej PR, Jan Ordyński. Prezes PR miał przekonywać natomiast, że źle zrozumiał stanowisko rady, a zaistniałą sytuację określił manipulacją mediów.
Artur Andrus i Robert Kantereit odeszli z Programu Trzeciego Polskie Radia po wielu latach współpracy.
Andrus przez wiele lat był równocześnie prowadzącym program Szkło Kontaktowe w telewizji TVN24. Jak podaje OnetWiadomości, uzasadnił swoją decyzję słowami: “To jest dla mnie wybór pomiędzy tym, czy ja mogę coś o sobie decydować, czy nie. Dotychczas przez dwanaście lat moja współpraca z TVN24 jakoś nie przeszkadzała poprzednim zarządom, dało się to godzić.”
Robert Kantereit współpracując z Trójką od 2004 roku, prowadził równocześnie program “Wstajesz i Wiesz”, a wcześniej Dzień Dobry TVN w telewizji prywatnej.
Adrianna Brzozowska