Czy telefony komórkowe zakazane zostaną do użytku uczniów w nowojorskich szkołach publicznych? Taki scenariusz brany jest pod uwagę, jak podaje administracja miasta Nowy Jork.
Uczniowie coraz częściej korzystają z komórek podczas zajęć, co znacząco obniża jakość edukacji jaką otrzymują w szkole.
Jak zapowiedział we wtorek burmistrz Eric Adams, sprawa ta rozważana jest przez komisarza departamentu edukacji miasta Nowy Jork, Davida C. Banksa.
Burmistrz powiedział: „Chcemy mieć pewność, że mamy na pokładzie rodziców. Kiedy mówimy o przeszkodach, wielu rodziców martwi się brakiem kontaktu z dziećmi, szczególnie po 11 września. Wiedzą jednak, że to odwrócenie uwagi. Wielu nauczycieli w pełni zgadza się z jakimś rodzajem zakazu. To jest Nowy Jork. Zaufaj mi, kiedy już podejmiesz decyzję w ten czy inny sposób, będziesz mieć zarówno tych, którzy są za, jak i tych, którzy są przeciwni, a my musimy tylko podjąć właściwą decyzję. Nie chcę więc cofać się po podjęciu decyzji.”