Każdy podróżujący pasażer zna to uczucie zawodu, które nas spotyka na lotnisku, gdy dowiadujemy się, że planowany lot opóźnia się.
Jedynie 1 czerwca bieżącego roku na całym świecie odwołano 1237 lotów, a 19181 lotów było opóźnionych (dane flightstats.com). W ciągu miesiąca takich lotów jest około pół miliona.
Różne przyczyny mogą mieć wpływ na krótsze lub dłuższe opóźnienia lotów – od złych warunków pogodowych, technicznych usterek do załogi samolotu, która utknęła w korku na drodze.
Według specjalistów linii Small Planet Airlines każdy przypadek jest indywidualny, a uwięzieni na lotnisku podróżujący nawet nie podejrzewają, jaka praca wre w celu jak najszybszego rozstrzygnięcia zaistniałych problemów.
Najbardziej znany dla wszystkich problem, z powodu którego zawiesza się operacje lotnisk i linii lotniczych, to zła pogoda. Może trudno to sobie wyobrazić, jednak na całym świecie o każdej porze jest około kilka tysięcy burz. Duże opady śniegu, gęsta mgła, wiatr – to wszystko może mieć wpływ nie tylko na długie opóźnienia lotów, ale nawet na ich odwołanie.
Chociaż z powodu złych warunków pogodowych podróżujący czasami muszą spędzić na lotnisku nie jedną godzinę, to większość opóźnień lotów nie jest długa i nie powoduje większych kłopotów.
Według Zbigniewa Młotkowskiego, kierownika odpowiedzialnego w Small Planet Airlines, krótkie opóźnienia lotów zazwyczaj są spowodowane zakłóceniami na lotnisku, zakłóceniami międzynarodowej kontroli lotniczej lub po prostu godzinami szczytu lotów.
Źródło: http://kurier.pap.pl