Na Placu Krasińskich w Warszawie w wieczór 31 lipca zgromadzili się powstańcy, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych oraz warszawiacy, którzy oddali hołd poległym bohaterom zrywu 1944 roku. Przy Pomniku Powstania Warszawskiego odprawiona została msza święta polowa.
79 lat temu w nieistniejącym dziś mieszkaniu przy ulicy Pańskiej 67 w Warszawie podjęto decyzję o rozpoczęciu zbrojnego powstania w stolicy. Powstanie Warszawskie wybuchło kolejnego dnia o 17:00.
Decyzja o rozpoczęciu Powstania była związana ze zbliżaniem się do Warszawy Armii Czerwonej, która w krótkim czasie rozgromiła wojska niemieckie na Białorusi, przekroczyła Bug i w tym czasie znajdowała się w pobliżu linii Wisły. Część dowódców była przeciwna Powstaniu, a nie bez znaczenia był fakt, że Jan Nowak-Jeziorański, przywiózł z Londynu wiadomość o braku możliwości realnego wsparcia dla walczącej stolicy ze strony Aliantów. Pomimo to inni dowódcy, w tym generał Leopold Okulicki “Niedźwiadek”, byli zdecydowanie zwolennikami rozpoczęcia walki zbrojnej i przywitania sowietów w roli gospodarzy wyzwolonej stolicy.
Tego dnia w Warszawie słychać było już ze wschodu eksplozje świadczące o walkach na froncie. Panowała nerwowa atmosfera i to właśnie nieprawdziwe informacje o rozpoczęciu przez sowietów ofensywy w kierunku Warszawy zdecydowały o rozpoczęciu Powstania:
Decyzję około 19:00 podpisał pułkownik Antoni Chruściel “Monter”. Ze względu na godzinę policyjną rozkaz dotarł do adresatów dopiero kolejnego dnia rano. Powstanie w większości dzielnic rozpoczęło się 1 sierpnia o 17:00.
Wbrew wcześniejszym doniesieniom Sowieci nie zamierzali pomóc walczącej Warszawie. Armia Czerwona przekroczyła Wisłę dopiero w styczniu 1945 roku, ponad trzy miesiące po zakończeniu Powstania Warszawskiego.
/IAR/RadioRAMPA/
Zdjęcia: Kancelaria Prezydenta/Twitter