Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken zapewnił izraelskiego premiera Beniamina Netanjahu o wsparciu Waszyngtonu w konflikcie z palestyńską organizacją Hamas.
Antony Blinken stwierdził podczas konferencji prasowej w Izraelu, że Hamas nie reprezentuje uzasadnionych aspiracji Palestyńczyków. Dodał, że Stany Zjednoczone zawsze będą stały w tej wojnie po stronie Izraela.
Wiadomość, którą przywiozłem do Izraela brzmi: “Możecie być wystarczająco silni by sami się obronić, ale tak długo jak Ameryka istnieje, nie będziecie musieli, bo zawsze będziemy po waszej stronie”.
Premier Izraela Beniamin Netanjahu porównał postępowanie członków palestyńskiego Hamasu do zbrodni popełnionych przez Państwo Islamskie. Podkreślił, że “tak potwornych czynów” nie widziano od dawna. Dlatego – powiedział premier Netanjahu – powinni być uznani za terrorystów.
/IAR/RadioRAMPA/
Zdjęcie: Antony Blinken/Twitter