W czwartek, 15 listopada, pierwsza burza śnieżna tego sezonu, a największa burza śnieżna w Nowym Jorku w miesiącu listopad od 1938 roku, pokonała miasto… a raczej jego władze. Rządzący Wielkim Jabłkiem tłumaczą, że synoptycy nie przewidzieli tak obfitych opadów śniegu, a spodziewano się raczej deszczu.
Posłuchajcie jak podsumować można tę sytuację: