Emilia Rennhack, panieńskie nazwisko Kowalczyk, zginęła w piątek na Long Island, kiedy samochód osobowy wjechał w salon kosmetyczny Hawaii Nail & Spa przy Grand Boulevard w miejscowości Deer Park. W wyniku wypadku, zginęły cztery osoby, a dziewięć zostało rannych.
Emilia pracowała w NYPD, a dokładnie, w 102 posterunku policji na Queensie. Podczas wypadku nie była na służbie. Miała 30 lat. Pracę w NYPD rozpoczęła w styczniu 2018 roku, a od maja 2019 roku pracowała w 102. posterunku policji. We wrześniu 2023 roku wzięła ślub – jej mąż, Carl Rennhack, również pracuje w NYPD i jest detektywem w tym samym posterunku policji.
Jak ustaliło Radio RAMPA, Emilia była członkiem NYPD Pulaski Association, nowojorskiego stowarzyszenia zrzeszającego policjantów słowiańskiego pochodzenia. Porucznik Martha Byrd, prezes NYPD Pulaski Association, przekazała oświadczenie za pośrednictwem Radio RAMPA: “Stowarzyszenie NYPD Pulaski Association, jednoczy się w cieniu tragedii utraty jednej z naszych członkiń, funkcjonariuszki policji Emilii Rennhack, której nagłe odejście z tego świata pozostawiło nas w głębokim szoku i smutku. W takich chwilach słowa często nie oddają głębi naszych emocji, ogromu naszej straty i ostrego poczucia niedowierzania, które towarzyszy nieoczekiwanemu pożegnaniu. Składamy najszczersze kondolencje jej mężowi, rodzinie i przyjaciołom, a także rodzinie z nowojorskiej policji.”
Kondolencje publicznie przekazał w sobotę komisarz NYPD Edward Caban.
Our hearts are heavy as we mourn the loss of Police Officer Emilia Rennhack, whose life was taken far too soon.
We offer our support to Emilia’s family, friends, and co-workers during this incredibly difficult time. Please keep our officer and her loved ones in your thoughts… pic.twitter.com/fOxsm2oSOy
— Edward A. Caban (@NYPDPC) June 29, 2024
Kondolencje spływają z różnych środowisk, w których znana była Emilia. Kondolencje przekazał również Radny miasta Nowy Jork Robert Holden, który reprezentuje dzielnice Maspeth, Ridgewood, Middle Village, Woodhaven, Woodside na Queensie.
Jak podają władze, kierowcą auta, odpowiedzialnym za wypadek, był 64-letni Steven Schwally, który prowadził pod wpływem alkoholu i z dużą prędkością wjechał w salon kosmetyczny, położony przy ulicy.