Spotkania w siedzibie ONZ i rozmowa z Donaldem Trumpem – tak wygląda środowy plan dnia prezydenta Andrzeja Dudy, który przebywa w Nowym Jorku. Do rozmowy z byłym amerykańskim prezydentem, który chce wrócić do Białego Domu, dojdzie około 19:30 czasu lokalnego w Trump Tower na Manhattanie.
Andrzej Duda zaznaczył, że zależy mu na dobrych relacjach z byłym i być może przyszłym prezydentem Stanów Zjednoczonych: “Interesują nas spotkania z ludźmi wpływowymi w Stanach Zjednoczonych. Rozmawiamy o człowieku, który był prezydentem przez 4 lata, dobrze się znamy” – powiedział Andrzej Duda.
Zapowiedź spotkania Duda-Trump skomentowała też obecna amerykańska administracja. Według rzecznika amerykańskiej dyplomacji Matthew Millera spotkania zagranicznych liderów z kandydatami głównych partii w okresie wyborczym to utrwalony, polityczny zwyczaj: “Od lat w okresie wyborczym w USA zagraniczne rządy nawiązywały kontakty z kandydatami głównych partii, podobnie jak amerykańscy dyplomaci i przywódcy często robią to z liderami zagranicznej opozycji” – powiedział Matthew Miller.
Donald Trump podejmie polskiego prezydenta kolacją, a samo spotkanie – jak mówił prezydent Andrzej Duda – ma mieć charakter towarzyski.
/IAR/RadioRAMPA/