We wtorek minął termin rejestracji do listy wyborców w polskich wyborach, Polaków przebywających za granicą.
Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau poinformował we wtorek, że na godzinę 12 w południe, łącznie ponad 554 tysięcy Polaków, mieszkających za granicą, zarejestrowało się do głosowania w wyborach parlamentarnych. Liczba ta wzrosła jeszcze, o osoby, które rejestrowały się w ostatnich godzinach 10. dnia października. Dla porównania, w wyborach parlamentarnych w 2019 roku, do głosowania za granicami Polski zarejestrowało się 314 tysięcy osób, a w roku 2015, 200 tysięcy.
Zamknięta została rejestracja do wpisu wyborców w nowojorskim okręgu konsularnym. Najwięcej osób zarejestrowało się do komisji wyborczych przy Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku, komisjach na Greenpoincie (Oddział PSFCU przy McGuinness Blvd. i Centrum PolskoSlowianskie), Maspeth, a w New Jersey w Passaic. Polacy w USA głosują 14 PAŹDZIERNIKA BR. – LOKALE WYBORCZE CZYNNE BĘDA OD GODZ. 07.00 DO GODZ. 21.00. czasu lokalnego.
Jak podało MSZ, utworzone zostały dodatkowe obwody głosowania w tych okręgach konsularnych, w których było to zasadne ze względu na zwiększone zainteresowanie wyborców zgłoszeniem się do spisów sporządzanych przez konsulów. Dodatkowe obwody głosowania powstały w: Alicante, Amsterdamie, Bredzie, Karlsruhe, Maladze, Mediolanie i Norymberdze. Łącznie więc, z nowymi obwodami, Ministerstwo Spraw Zagranicznych utworzyło 417 komisji wyborczych – oznacza to wzrost liczby obwodów o ponad 30 % w porównaniu z wyborami parlamentarnymi w roku 2019 kiedy zorganizowano 320 obwody dla głosujących poza granicami kraju, i o ponad 66% w stosunku do roku 2015, kiedy zorganizowano 250 obwodów.