Według informacji policji, w sobotę, o godzinie 10:27 rano, w piwnicy domu przy 148 Buffalo Street na Staten Island, policja odnalazła ciało 43-letniej Iwony Pawliszyn.
Pomimo iż śledztwo w sprawie trwa, PIX 11 i NY Post podają, że Polka została zamordowana przez swojego męża, Pawła Pawliszyn. Mężczyzna najprawdopodobniej zadał kobiecie ranę nożem w szyję i plecy, po czym wyjechał do domu swojej matki w Poughkeepsie, gdzie popełnił samobójstwo. Przy jego ciele znaleziono broń.
Według osób znających parę, nie mieszkali oni razem od 2014 roku, byli w trakcie procesu rozwodowego. Mieli trójkę dzieci, dwie dziewczynki i chłopaka. Najstarsza córka Nicole, ma 18 lat, od września miała zacząć studia.
Nicole na swoim profilu społecznościowym na Facebook, gdzie wymieniła swoje zdjęcie profilowe na zdjęcie z mamą z dzieciństwa (powyżej), zamieściła list pożegnalny do swojej matki:
Na profilu społecznościowym Iwony Pawliszyn pojawiły się słowa kondolencji od znajomych.
“Żegnając przyjaciela nie płacz bo jego nieobecność pozwoli ci poznać to co najbardziej w niej kochałeś,” “Iwonka nie mogę uwierzyć, że już nigdzie razem nie pojedziemy na rowerach, nie powspominamy starych dobrych czasów, nie siadziemy przy ognisku. Razem z Tobą odeszła część mnie. Będę za Tobą tęsknić.”
Profil Pawła Pawliszyn na Facebook, pełen jest zdjęć z dziećmi, nawet z czasów kiedy były one jeszcze małe. Nie brakuje zdjęć z żoną.
Z informacji udzielonych nam przez osoby z bliskiego otoczenia pary, mężczyzna do 2014 roku pracował w firmie Castle Sanitation Corporation. Ma siostrę mieszkającą na Manhattanie, brata w Californi i matkę w Poughkeepsie. Iwona Pawliszyn nie miała w Stanach żadnej rodziny.
Aktualizacja: 18 maja, 2016
W oryginalnym artykule, niepoprawnie napisaliśmy, że z udzielonych nam informacji wynika, iż ś.p. Iwona Pawliszyn nie ma w USA rodziny. Po publikacji artykułu zgłosiła się do nas Pani Magda Bulicz, kuzynka Iwony, również mieszkająca na Staten Island. Pani Iwona Pawliszyn miała w stanach rodzinę: dwie kuzynki, kuzyna i ciocię. Druga kuzynka Iwony, która prosiła o nieujawnianie jej tożsamości, mieszka w NJ, i to pod jej opieką są obecnie i pozostać mają dzieci. Pogrzeb Iwony odbyć ma się w najbliższy weekend, jak tylko do USA przybędą rodzice zmarłej z Polski. Życzeniem dzieci jest, aby mama pochowana została w USA.
Julia, 9 lat, Daniel, 13 lat i Nicole, 18 lat, jak można się spodziewać, nie przygotowani byli na utratę obojga rodziców. Przed nimi i ich rodziną spore wyzwanie, również finansowe. Pani Magda Bulicz, kuzynka Iwony, założyła stronę GoFundMe, jeżeli ktokolwiek z Was ma chęć wesprzeć rodzinę w trudnej chwili, może to zrobić tutaj:
https://www.gofundme.com/24h5r6rg
Monika Adamski
