Rosja zaatakowała Ukrainę. Ukraińska straż graniczna informuje również o atakach ze strony Białorusi. Szereg ukraińskich miast dziś rano znalazło się pod ostrzałem rosyjskich rakiet, które trafiły w ukraińskie cele wojskowe. Ludność ewakuuje się z miast.
Rosja dokonała ataków wojskowych na lotniska wojskowe. Jak informują ukraińskie służby graniczne, ataków dokonano również z Białorusi – użyto tam artylerii i broni strzeleckiej. Ukraińskie wojsko donosi, że czołgi pojawiły się w Charkowie, drugim co do wielkości mieście Ukrainy. Zostały zniszczone przez Ukraińską armię, na obwodnicy miasta. Walki trwają również w Donbasie. Wiele regionów Ukrainy znalazło się pod ostrzałem.
Władze ogłaszają mobilizację wojskową, wprowadzono stan wojenny. Zamknięte są szkoły, a szpitale pracują w stanie pełnej gotowości.
“Ukraina zerwała dyplomatyczne stosunki z Federacją Rosyjską, która zdradziecko zaatakowała Ukrainę o 5 rano 24 lutego,” oświadczył Prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy. “Ten poranek zapisze się w historii, ale ta historia będzie inna dla naszego kraju, a inna dla Rosji. Ukraina będzie się bronić i nie odda swojej wolności, bez względu na to co sądzi Moskwa. Dla obywateli Ukrainy, niepodległość i prawo do życia na ich ziemi, stanowią najwyższą wartość,” dodał. Jak oświadczył, od dzisiaj Ukraina i Rosja są po dwóch różnych stronach historii, ponieważ Rosja jest na drodze zła. Równocześnie, Prezydent Ukrainy powiedział, że wiele zależy teraz od samych Rosjan: “Dzisiaj, obywatele Rosji wybiorą, po której stronie każdy z nich stoi.” Zelenskyy wezwał Rosjan, którzy “nie utracili jeszcze swojego sumienia,” do wyjścia i zaprotestowania przeciwko wojnie z Ukrainą.
Centrum Kijowa jest wyludnione – powiedział Polskiemu Radiu specjalny wysłannik Polska Press Marcin Mamoń. Dodał, że w stolicy Ukrainy spadły pociski, ale z tego co wie – chodziło o lotniska i instalacje wojskowe. Marcin Mamoń dodał, że wiele osób wyjeżdża z Kijowa. Drogi wyjazdowe z ukraińskiej stolicy są kompletnie zakorkowane.
(IAR)