Zmarł były selekcjoner Janusz Wójcik

Reklama - Advertisement

W poniedziałek zmarł były trener polskiej reprezentacji w piłce nożnej Janusz Wójcik. Miał 64 lata. Przyczyną śmierci był rozległy rozległy krwiak w głowie. Największym sukcesem Janusz Wójcika był srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku. Po tym sukcesie był najpopularniejszym trenerem w Polsce. Oprócz reprezentacji olimpijskiej piłkarzy, prowadził również seniorską kadrę w latach 1997-1999. Został zwolniony po nieudanych eliminacjach do Euro 2000. Był także selekcjonerem reprezentacji olimpijskiej Zjednoczonych Emiratów Arabskich i dorosłej kadry Syrii. W Polsce był trenerem między innymi Legii Warszawa, Jagielloni Białystok, Pogoni Szczecin, Widzewa Łódź i Śląska Wrocław. Pracował także w klubach w ZEA i na Cyprze. W reprezentacji olimpijskiej wypromował wielu wspaniałych polskich piłkarzy, którzy później stanowili trzon dorosłej kadry.

Kilku z nich wypowiedziało się już na temat śmierci trenera.

“Potrafił przekonać zespół do takiej gry, że piłkarze gryźli trawę” – powiedział PAP Tomasz Wałdoch. “Wywarł na nas ogromny wpływ. Ukształtował jako piłkarzy i ludzi. Dzięki jego metodom staliśmy się dobrymi zawodnikami. Na razie jeszcze za wcześnie mówić o szczegółach, ale na pewno polska piłka godnie pożegna Janusza Wójcika” – powiedział PAP Marek Koźmiński, obecnie wiceprezes PZPN.

Był jedną z wielu osób zamieszanych w aferę korupcyjną w polskim futbolu. Prokurator przedstawił mu zarzuty dotyczące czasów pracy w Świcie Nowy Dwór Maz. w 2004 roku. W październiku 2014 trener został skazany przez wrocławski sąd na karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu, dwuletni zakaz pracy w roli trenera i grzywnę. W latach 2005-07 Wójcik był posłem na Sejm V kadencji (z listy Samoobrony RP).

Wójcik zostanie zapamiętany jako osoba kontrowersyjna, która nie przebierała w słowach ale jednocześnie bardzo skuteczna z wieloma sukcesami na koncie. Przede wszystkim jest ostatnim trenerem, któremu udało się zdobyć z polską reprezentacją medal na światowej imprezie. 

Michał Nagły

Advertisement

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here