4 sierpnia w Clifton, w stanie NJ odbył się coroczny już 11. Piknik Góralski organizowany przez Stowarzyszenie Podhalan w New Jersey. Na pikniku było tanecznie, kolorowo i wesoło. Piknik rozpoczęto polową mszą św., pod przewodnictwem ks. Tadeusza Mierzwy, który na tegorocznym pikniku otrzymał miano gazdy. W tym roku na scenie wystąpiły zespoły taneczne „Wanta” z Chicago, a także zespoły „Podhalanie” działające przy Stowarzyszeniu Podhalan w New Jersey. Góralska kultura, muzyka, jedzenie co roku przyciąga na piknik tysiące uczestników. Podobnie było w tym roku, choć poraz pierwszy na pikniku pojawił się rzęsisty deszcz. Nie przeszkodziło to jednak fanom góralskiej muzyki w dobrej zabawie, która zakończyła się o 10 p.m.
Małgorzata Stopka – prezes Stowarzyszenia Podhalan w New Jersey podkreśliła w rozmowie z Radio RAMPA, że pomimo deszczu, który po raz pierwszy pojawił się na pikniku, fanów góralszczyzny nie zabrakło i w tym roku.
Ks. Tadeusz Mierzwa – podkreślił, że górale wszystko zaczynają z Bogiem, a on sam został w tym roku nazwany gazdą. Grażyna Stoch – z zespołu Wanta z Chicago powiedziała, że to ich pierwszy taki wyjazd na piknik i że tańczące w Wancie dzieci były tym wyjazdem bardzo podekscytowane. Paulina Gier – basistka z zespołu Podhalanie podkreśliła, że muzyka zawsze była w jej sercu. Andrzej Kubasek – właściciel bacówki serwował na pikniku najbardziej tradycyjne, góralskie jedzenie, czyli oscypki. Jolanta Bafia z Chicago przywiozła na piknik góralskie korale i tłumaczy skąd się wziął ten zwyczaj, że góralki zaczęły nosić prawdziwe korale z czerwonego korala. Mateusz Wiercioch – członek zarządu Polska Running Team, uważa, że górale są dobrymi kandydatami do biegania.
A co o pikniku mówią sami jego uczestnicy? Zapraszamy do wysłuchania relacji audio z tego wydarzenia.