Biały Dom zarzucił władzom w Pekinie wykorzystywanie wizyty Nancy Pelosi w Tajpej do eskalacji napięcia w regionie. Koordynator komunikacji strategicznej Narodowej Rady Bezpieczeństwa John Kirby oświadczył, że przewodnicząca Izby Reprezentantów ma prawo do złożenia wizyty na Tajwanie.
Przewodnicząca Izby Reprezentantów amerykańskiego Kongresu Nancy Pelosi spotkała się z prezydent wyspy Tsai Ing-wen. “Stany Zjednoczone chcą, aby Tajwan zawsze był wolny i bezpieczny” – mówiła na wspólnej konferencji prasowej.
Przewodnicząca Pelosi zapewniała też, że jej kraj będzie solidarny z Tajwanem:
Mieszkańcy Tajwanu udowodnili światu, że dzięki odwadze i determinacji można zbudować spokojną i dostatnią przyszłość, nawet wobec wyzwań, przed którymi stoicie. Solidarność Ameryki z Tajwanem jest dziś ważniejsza niż kiedykolwiek w przeszłości. To jest przesłanie, które dziś niesiemy.
Prezydent Tsai Ing-wen podziękowała Nancy Pelosi za wsparcie Tajwanu w krytycznym momencie. Zapewniła jednocześnie, że Tajwan jest wiarygodnym partnerem Stanów Zjednoczonych i będzie nadal współpracował z USA w celu wzmocnienia współpracy w zakresie bezpieczeństwa, rozwoju gospodarczego i łańcuchów dostaw.
Wizycie delegacji amerykańskiego Kongresu na Tajwanie stanowczo sprzeciwiają się Chiny, grożąc zdecydowaną odpowiedzią. Wczoraj ponad 20 chińskich samolotów wleciało w strefę identyfikacji obrony powietrznej wyspy, którą Chiny uważają za część swojego terytorium.
/IAR/RadioRAMPA/