Prezydent Joe Biden zbuduje mur na granicy z Meksykiem. Chodzi o trzydziestodwukilometrowy odcinek w dolinie Rio Grade w Teksasie, przez który dziesiątki tysięcy nielegalnych migrantów próbują próbują przedostać się do Stanów Zjednoczonych.
Rząd Joe Bidena zawiesił 26 federalnych przepisów środowiskowych w południowym Teksasie, aby umożliwić budowę muru granicznego. Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA poinformował, że zapora zostanie zbudowana w hrabstwie Starr, gdzie odnotowuje się wysoką liczbę prób nielegalnego przekroczenia granicy.
Według oficjalnych danych rządowych, w poprzednim roku podatkowym służby graniczne zatrzymały prawie 250 tys. nielegalnych imigrantów.
Obecnie istnieje pilna potrzeba budowa fizycznych barier w celu zapobieżenia nielegalnego wjazdu do Stanów Zjednoczonych na obszarach zajętych projektem – oświadczył sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA Alejandro Mayorkas.
Krótkie zapory na granicy amerykańsko-meksykańskiej powstawały od początku XX wieku. Budowę muru na dłuższych odcinkach rozpoczęto za administracji George’a W. Busha.
Obecnie fizyczne zapory mają łącznie ponad 1000 km, co stanowi ok. 1/3 długości całej południowej granicy.
/IAR/RadioRAMPA/