Burmistrz Nowego Jorku ostrzega, że kryzys migrantów doprowadzi do zniszczenia miasta.
W środę, podczas tak zwanego “town hall”, Adams powiedział, że miasto przyjęło 110 tysięcy migrantów, a średnio, co miesiąc przybywa 10 tysięcy nowych uchodźców. Jak powiedział Adams, osoby teraz już z całego świata – wśród nich uchodźcy z Wenezueli, Ekwadoru, osoby rosyjsko-języczne, a nawet ludzie z Afryki – przechodząc przez południową granicę USA starają się o azyl, z zamiarem przybycia do Nowego Jorku.
W środę również, burmistrz Adams ogłosił że nowe centrum humanitarne – Humanitarian Emergency Response and Relief Center (HERRC) – funkcjonować zacznie przy Austell Place na Long Island City, w miejscu pustego budynku biurowca. Początkowo, będzie to miejsce schronienia dla 330 mężczyzn, ale kiedy będzie już gotowe, pomieścić będzie mogło 1000 migrantów.
W mieście otwartych jest ponad 200 centrów pomocy, operujących na różnych zasadach.
Podczas townhall, Adams powiedział, że po raz pierwszy w życiu mierzy się z problemem, którego końca nie widzi. Dodał również, że ta sytuacja wpłynie na budżet miasta Nowy Jork, a przez to, na codzienne życie każdego z mieszkańców miasta.
Pełna przemowa burmistrza: