Nowy Jork zakończył w czwatek akceptowanie zwolnień od szczepień, które opierały się na wierzeniach religijnych. Podpisując ustawę, guberantor Andrew Cuomo powiedział, że w Nowym Jorku obowiązuje sytuacja zagrożenia zdrowia publicznego związana z rozprzestrzeniającą się odrą. W mieście Nowy Jork odnotowano 588 przypadków choroby, a poza miastem, w całym stanie, dodatkowo 336 przypadków.
Nowy Jork dołączył do stanów Kalifornia, Arizona, West Virginia, Mississippi i Maine, które również nie akceptują zwolnień na tle religijnym.
Wśród przeciwników ustawy jest wielu rodziców, ale również polityków, jak na przykład radny stanowy Michael Montesano z Long Island. Republikanin uważa ustawę za atak na prawa konstytucyjne zagwarantowane obywatelom w Pierwszej Poprawce. Demokrata z Rockland County, gdzie notuje się jedno z najbardziej agresywnych ognisk odry, radny Kenneth Zebrowski, powiedział, że głosował na tak, jako że, rolą polityków jest nie reagowanie na epidemię, ale jej przeciwdziałanie.
Ustawa została przegłosowana 36-26 w senacie stanowym, który kontrolowany jest przez Demokratów.
Jak podaje Departament Zdrowia, w stanie Nowy Jork w roku szkolnym 2017-2018, z religijnego odstępstwa od szczepień skorzystało 26,2174 uczniów szkół publicznych, prywatnych, centrów opieki nad dziećmi, żłobków i przedszkoli.
Jedyną opcją jaka pozostaje rodzicom aby nie zaszczepić dziecka, które uczęszcza do szkoły, jest obecnie w Nowym Jorku, odstępstwo ze względu na sytuację medyczną, czyli np. słaby system odpornościowy.