26 kwietnia – w piątek wieczorem, rozpoczyna się długo wyczekiwany romont metra L. Od godziny 10 p.m. w piątek, w każdy weekend, oraz dni tygodnia pomiędzy godzinami 10 p.m. – 5 a.m., metro L pomiędzy Brooklynem a Manhattanem jeździć będzie co 20 minut. Zmiany obowiązywać będą przez kolejne 15-20 miesięcy.
Zmiany w kursie metra pozwolą na przeprowadzenie koniecznych remontów lini metra L. Prace skoncentrowane będą głównie na stworzeniu nowego systemu elektrycznego.
MTA ostrzega: w godzinach remontu, pasażerowie muszą liczyć się z tym, że nie wejdą do pierwszego nadjeżdżającego pociągu metra, a czekać będą musieli na kolejny. Ograniczone zostały również alternatywne opcje transportu – w tej chwili MTA potwierdza, że do dyspozycji pasażerów będą nowe kursy autobusów na Brooklynie, częściej kursować będą stateczki pasażerskie i metro, a także dołożone zostaną wagony do metra G.
Wzdłuż 14 ulicy na Manhattanie, autobusy będą miały pierwszeństwo nad samochodami – od czerwca br., ruch wzdłuż 14 ulicy zostanie zamknięty dla większości samochodów prywatnych pomiędzy Trzecią a Dziewiątą aleją. Dostęp do tej trasy będą miały jedynie autobusy, ciężarówki i pojazdy uprzywilejowane. Osoby prywatne, będą mogły wjechać na 14 ulicę tylko aby kogoś odebrać lub zostawić, i będą musiały skręcić w prawo na pierwszym możliwym skrzyżowaniu. Skręt w lewo będzie zakazany.
Rozpoczynający się remont jest drugą wersją planu naprawczego metra L. Plan oryginalny zakładał, że metro L będzie całkowicie wyłączone z użytku na przynajmniej 15 miesięcy.
Monika Adamski
