Gubernator stanu Nowy Jork Andrew M. Cuomo, grozi, że pozbawi firmę ConEdison licencji na wykonywanie operacji. Gubernator zarządził niezależne śledztwo, które ustalić ma jak doszło do potężnej awarii prądu w sobotę, w zachodniej części Manhattanu. Gubernator powiedział, że to nie “boskie prawo,” i firma Con Edison może zostać zastąpiona inną firmą, jeżeli chodzi o dostawę prądu.
Con Edison podał w poniedziałek, że awaria spowodowana była usterką systemu zapasowego. W oświadczeniu firma napisała, że system ochrony przekaźnika na podstacji przy West 65. Ulicy nie zadziałał. To właśnie ten system odpowiedzialny jest za wykrywanie usterek elektrycznych. Awaria spowodowała, że system nie wykrył uszkodzenia kabla dystrybucyjnego przy West 64. Ulicy i West End Avenue.
Pracownicy Con Edison wciąż pracują, aby zakończyć konieczne naprawy, przed nadejściem fali gorąca, jakiej spodziewać można się pod koniec tego tygodnia.
Awaria prądu, spowodowała, utratę prądu w najgorszych wypadkach aż do pięciu godzin. 90,000 osób było bez prądu pomiędzy 30. a 72. ulicą, od Piątej Alei po Rzekę Hudson. Nie działały metro, windy, restauracje, a także zgasły neony Broadway’u. Gubernator Cuomo określił awarię jako “niedopuszczalną.”